Krótka (miesięczna) batalia z naszym wspaniałym magistratem i udało się! Od piątku jesteśmy zameldowani :) Adres przybrał poprawną formę, budynek się odnalazł w innym urzędzie i wszyscy są zadowoleni :) My wiemy gdzie mieszkamy (bo wcześniej nie mieszkaliśmy tam gdzie myśleliśmy, że mieszkamy) a system komputerowy w wydziale spraw obywatelskich przyjął nasze podanie. Przy okazji już za pierwszym razem udało się złożyć wnioski o dowody osobiste - uważam to za nasz sukces :) teraz trzeba tylko miesiąc poczekać i już będzie można załatwiać kolejne dokumenty :P Kochamy biurokracje :)
Świstek papieru a ile radości :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz