ale kot jeszcze chowa się w domu i wygrzewa na kanapie :-)
a ponieważ wkradły się tulipany to trochę kwiatów w słońcu
Najważniejsze, że kawę już można wypić na balkonie :-)
a takie niebo chcemy już non stop (żeby Marshall nie musiał nosić grubych skarpet ;-)
a to dwa tygodnie wcześniej - Misio w Swarzędzu
też było słonecznie, a na balkonie wręcz tłoczno :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz